Wytrzymałem, a byłem już bliski rzucić się z
pięściami na tego gołębiarza z Pużańskiej który zajął czyjąś działkę i od lat
dwudziestu kilku hoduje na niej gołębie. Tak podejść i dać w ryj z Korwinna chociażby.
Strzelić w ten podły ryj. Tak jak brakowałoby mi sexu i wypadków. Ze spuszczoną
głową powoli Ukraina, zagryzam wargi. Znam Viktorię, jej mamę. To koleżanka
Basi ale zagryzam wargi aby nie powtarzać dalszych wypadków, jest słonce, jest
lipiec a wszystko dzieje się teraz. Kipi wrze, z każdej strony naelektryzowane
narodu czekają iskry. Nie ma Boga tak najprawdopodobniej. Albo Bóg został
wczoraj zestrzelony wśród tych nieszczęśliwych ludzi z Beinga, leciał na
wakacje. Ludzie ludziom przy okrągłych stołach. Żal mi Panie że artyści w
czarnych garniturach, też przy okrągłych oczach ale już z podsiniaczonymi i
bezradnymi w smutku pogrążonymi, obłożnie chorymi tworzą. Różne pozy i
zdarzenia. Inni to pajace. Kto jest inny a kto Pan. Pan Ser. Jako i ja tworzę.
Oni tworzą ja tworzę.
Ja buduje remontuje ja urządzam. Strasznie
wczoraj. Being wczoraj spadł. Z nieba. Kropka. Umarło dużo ludzi. Medialnie na
cały świat. Przecinek. Czy można mieć
lekki ton. Boże, mój Boże. Dwie kropki. Dwa razy dziennie dzwonisz po mnie na
Przyłęckiej. Dwa razy dzwonami o 12 i 18. Za każdym razem słyszę kiedy
otrzepuje kielnię, i myje kalwas. Myślę o słonecznych Włochach i dzieciństwie z
filmów Felliniego. Dzyń, dzyń. Komu bije dzyń.
Czy Bóg pomaga być dobrym czy bez Boga da się
w ogóle być dobrym. A jeśli kto dobry to czy dobry tak całkowicie czy dobry
lecz odrobinę w braku Boga nie dobry. Cip, cip. Idę dziś na kolejne spotkanie w
sprawie pracy. Tym razem tajemnicza agencja. Tajemnicza Ach. Już widzę Dyzmę–
Proszę Pana to proste. Odpowiedział szybko – 3 bo dziś trzeci, siedemnaście bo
coś i cztery bo cztery kopyta ma koń. Ciekawe jak zaśpiewam gdy zacznę już
pracować z tymi wszystkimi rozmiękczonymi Sławkami, oraz grafikami którzy
potrafią pierdnąć w pokoju mówiąc iż w ten sposób zaznaczają kto tu rozdaje
karty. Czy to nie zabawne. Ludzie pełni są Hrabala lecz o tym nie wiedzą.
Trzeba w to coraz bardziej wierzyć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz