piątek, 12 kwietnia 2013

wracam do sztuki


untitled 90X130 cm olej, akryl i pisak permanentny na płótnie

Malarz senior, junior czy starzysta czyli przygoda ze sztuką ciąg dalszy.
Ha, ha i wystrychnąłem na dutka 450 osób, 300 czy ilu mam tam znajomych, trudno odgadnąć, ale zostałem malarzem, dla tych znajomych których nie znam.
Wracam do pędzla i przyznaję się że cały czas go trzymałem mocno. Ale przepraszam tych swoich znajomych którzy potraktowali tą deklarację zbyt poważnie, bardziej chciałem zwrócić uwagę na siebie jako artysta, nic więcej, artysta żyje dzięki cudzej uwadze, dzięki jej czułym oczom, dzięki lokom…
Jest mi przykro, ale mam nadzieję iż Ci którzy mnie znają uznają rzecz za pewną zgrywę, za potrzebę paliwa, tak niezbędną artyście przy wiośnie.
Bowiem blisko malarz jest natury i mocno dotyka go zimno,
Nie powinien malarz mówić o rzeczach niehigienicznych, lecz właśnie o pogodzie, o tym że zima idzie w pizdu i to jest wspaniałe. Zima to drobna cwaniara, która ostatnio zaczęła się ślizgać na swoim gównie. Teraz topnieje na naszych oczach w ogródku ostatnia kupa po iglo. Idzie słońce. Jeb, jeb, dzyń gruchnęło, Gałuszka w samym centrum, i to kto, kto go wziął. Z kim on teraz, mój boże. Chyba nie z tymi przeciwko którym był, ojej może on kuty.  Ile on teraz wart, już i wyliczają  koledzy z reklamy że kilka tysiączków w obcej walucie chyba będzie, tyle co senior. Dokładnie tyle. To i sami zaczynają. 
Może zamiast reklamować maść na hemoroidy, może malować ...
Jak już poszło, no to  już teraz pójdzie, jak to wczoraj mi powiedział pewien sympatyk. Oto mam kolejne zamówienie, już czuję się na wiosnę prawdziwym malarzem, jeszcze mnie technika trochę przerasta, ciągle ten olej, ciągle długo schnie i tytłam się w nim gubiąc świeżość, jednak to technika wielkich mistrzów
A więc jeśli chciałbym nim kiedyś zostać to musiałbym zacząć od laserunków,
Jako ten junior czy regural, a może i senior ktoż zgadnie….

óżdżyć. Wniosek taki że teraz jest wiosna i Edward Shape.
PS. Kiedyś narysowałem taki rysunek, facet mówi pocałujcie mnie wszyscy w dupę, Basia spytała kto to jest. Odpowiedziałem jej że Julian Tuwim.
To ten co napisał wiersz o lokomotywie stoi i sapie? Tak Basiu ten sam.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz